Automatyczna anonimizacja wideo i obrazów przy użyciu sztucznej inteligencji

Michał Mikulski
5.01.2022
Ochrona danych osobowych powinna być priorytetem dla firm w 2022 roku. Dbanie o prywatność danych można łatwo wykonać, korzystając z automatycznej anonimizacji wideo i obrazu. Nie wymaga zaawansowanego technicznie sprzętu ani dedykowanego specjalisty.

Produkcja i gromadzenie danych rośnie z roku na rok. Naukowcy z programu absolwentów Northwestern University oszacowali, że jedna osoba produkuje 1,7 MB danych na sekundę. To 2,5 tryliona bajtów danych każdego dnia. Kolejną zadziwiającą informacją jest to, że 90% danych powstało tylko w ciągu ostatnich dwóch lat. Aby spojrzeć z perspektywy na tworzenie danych, przeciętny londyńczyk jest przyłapany na kamerach CCTV 300 razy dziennie. Te dane są gdzieś przechowywane. Prywatność osobista jest ściśle związana ze zgodą i z pewnością nie jest możliwe uzyskanie zgody od każdej osoby mieszkającej w Londynie. Jako osoby fizyczne wyrażamy zgodę na wykorzystanie naszej lokalizacji podczas nawigacji w Mapach Google. Czy wyrażamy zgodę na to, aby dać się złapać w krzyżowy ogień CCTV?

RODO to dobra rzecz

Europejskie RODO i podobne przepisy obowiązujące na całym świecie pokazują, że prywatność obywateli jest niezbędna i należy do niej podchodzić w przemyślany sposób. Główny element RODO wywiera presję na podmioty zbierające dane, aby upewniały się, że danych nie można powiązać z konkretnymi osobami. Oznacza to, że gromadzenie, udostępnianie lub przetwarzanie danych osobowych jest legalne, o ile nie można ich powiązać z konkretną osobą. Nawet jeśli są one widoczne tylko dla specjalistów ds. ochrony danych zatrudnionych w firmach, dane powinny być anonimowe.

Jest ku temu dobry powód. Łatwo możemy sobie wyobrazić scenariusz, w którym hakerzy przejmą ogromną ilość danych od międzynarodowej firmy. Bez anonimizacji danych mogą wykorzystywać na przykład wewnętrzne nagrania wideo CCTV do śledzenia pracowników firmy, szantażować dyrektorów generalnych i żądać okupu. Co gorsza, takie gromadzenie danych może być dalej przetwarzane przez algorytmy rozpoznawania twarzy AI.

Dzięki automatycznej anonimizacji obrazów i filmów duże zbiory danych można wykorzystać do tworzenia lepszych rozwiązań, ale nie do śledzenia pojedynczej osoby. Nadal chcemy zapewniać doskonałe korzystanie z Map Google, co wymaga gromadzenia ogromnej liczby zdjęć. Jednak odpowiednio zanonimizowane dane nie są danymi osobowymi, a zatem są zabezpieczone przed naruszeniem prywatności danej osoby. Słowo kluczowe to: odpowiednio anonimowe.

Automatyczna anonimizacja obrazu

Ręczna anonimizacja tysięcy zdjęć może być czasochłonna, kosztowna i nieefektywna. To samo można powiedzieć o jeszcze trudniejszej anonimizacji wideo, gdzie wielogodzinne nagrania wideo z kamer CCTV są rejestrowane przez kamery bezpieczeństwa przeciętnej firmy. Ale anonimizacji można dokonać szybko i bez ogromnych budżetów i przy użyciu specjalistycznego sprzętu. Dzięki sztucznej inteligencji wykorzystującej wizję komputerową aplikacja Gallio.pro jest w stanie wykrywać twarze na zdjęciach i filmach. Po zakończeniu Gallio.pro natychmiast zanonimizuje wrażliwe dane osobowe.

Najważniejsze jest to, że Gallio.pro nie wymaga komputera PC z najwyższej półki. Specjalista ds. danych firmowych lub wyznaczony pracownik wystarczy pobrać wersję demonstracyjną oprogramowania Gallio.pro, wybrać multimedia do anonimizacji, katalog do zapisywania nowych plików i nacisnąć START. To takie proste.

Bezpłatną wersję demonstracyjną Gallio.pro można pobrać TUTAJ.